Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Amarylis, Flora Viliage
No właśnie. Mnie to muzyka uspokaja, uszczęśliwia, odpręża, czasem też zaczynam przez nią myśleć inaczej i mieć inne podejście do różnych spraw. Niektóre piosenki mnie wkurzają i jeśli są naprawdę kiepskie, to zaczynam narzekać i wkrótce jestem wkurzona .... Tak więc muzyka odgrywa sporą rolę w moim życiu. A jak tam z Wami????
Ja tym razem nie będę oryginalna. Mam dokładnie takie samo podejście do muzyki jak ty, chociaż dla mnie muzyka jest również środkiem na wyżycie się. Jeśli jestem wkurzona a nie mogę tego okazać muzyka pozwala mi sie wyluzować=D. Po zatym muzyka pomaga mi marzyć. Nie wyobrażam sobie bez niej życia.
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Amarylis, Flora Viliage
miło im dłużej Cię znam, tym bardziej uważam, że łi ar wery podobne ;p ^.^' Kto jeszcze chciałby się wyrazić na temat muzyki i jej oddziaływania na Was???? ^.^'
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach