Yin Yang Yo
najlepsze forum YinYangYo
Rejestracja
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj
Forum Yin Yang Yo Strona Główna
->
Ogłoszenia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin
Pytania
Ogłoszenia
Propozycje
YinYangYo
----------------
Postacie
Ankiety
Ciekawostki
Info
Galeria
Numa Numa Yin Yang Yo
Spoko Strefa
----------------
Manga&Anime
Sport
Filmy
Muzyka
Gry Komputerowe
Konkursy
Zabawy
Przegląd tematu
Wysłany: Czw 14:46, 03 Kwi 2008
Temat postu:
juliX
noob plax?
Wysłany: Śro 20:57, 02 Kwi 2008
Temat postu: do julixa
lena
nowłaśnie widze że całą swoja historie opowiedziałeś
Wysłany: Śro 19:26, 02 Kwi 2008
Temat postu:
juliX
o kurwa...
jakbys umiala czytac to bys zobaczyla co to jest -.-
Wysłany: Nie 19:16, 30 Mar 2008
Temat postu:
lena
i co to ma kurwa być? twój zyciorys
Wysłany: Pią 22:07, 28 Mar 2008
Temat postu: ?
juliX
najpierw 200 zdan dla Liny (czy jak tam tej szmacie):
Zrobie ci z ryja składowisko odpadów toksycznych. Jesteś zrytą analfabetką z faludży. Zrobie ci z głowy spust na fekalia ty kałożerna dziwko. Obsmarkana łachmyto, armatą w kiche pierdolona przez stado bezpańskich psów z podwórka. Jesteś zapiździałą obciągarą, zamontuj mandaryna spermopijko. Miłość ojcowska chyba przeważała w twoim dzieciństwie. Znudziło ci sie oddychanie prostym nosem? Zrobie ci z dupy stadion legii ty capiąca melepeto. Wyglądasz jakbyś codziennie żarła parujące kloce ty gołębia protezo. Pamiętasz jak opowiadałaś, że jak byłaś mała to stary cie napierdalał kutasem po mordzie? Wyglądasz jakby cie starzy przez gg robili i prądu zabrakło ty srakojebna tirówo! Przerżnięta gnido, masz zęby jak płot po wiejskiej zabawie gównogębna kozia odbytnico. Zrobie ci klotza na klate ty stara kretynko. Masz ryj jakby cię w dzieciństwie z procy karmili. Wyglądasz jakbyś wsadzała sobie palec w dupsko ty zapyziała pomyłko w ewolucji orangutana. Śsij mi zwieracz tępa kiszko stolcowa wydmuchana przez owczarka niemieckiego. Twoja stara jest tak wielka, że łatwiej ją przeskoczyć niż obejść. Zrobie ci z dupy bank spermy ty niedojebana cipo. Lesbo, walona w kakao przez stolca rumuńskiego żula. Ja twój tata, chodź na bata. Wyglądasz jakbyś spierdoliła z wiadra podczas skrobanki ty zaspermiona ukraińska dziwko z zimbabwe. Zrobie ci z ryja Perl Harbor ty toporem jebana dupodajko. Zasysaj chuja aż po samą moszne cofnięta w rozwoju ruchawico. Owsinoga superkurwo, buchaj torbacza molestowana ladacznico Abdullaha Muhmada Alhazifa. Zrobie ci z pizdy kosmodrom ty zapiździała mendo. Wyglądasz jakby ci wsadzili w pizde pompe ssąco-tłoczącą ty jebana przez stado goryli analfabetko. Zrobie ci tornado na twarzy ty wyjebana gówniaro z ukrainy. Jesteś spierdoloną debilką, dresuj łono kurwikiszko z muszli klozetowej. Stara cie kwasem karmiła za młodu że taka pojebana jesteś? Ty obrzygana wyciekarczko nasienia, skocz mi na bata i krzyknij : "TATA" obsmarkana zemsto ortopedy. Chcesz zobaczyć kosmite? to spójrz w lustro. Tak cie kopnę w dupe ze ci gówno kręgosłup połamie. Spójrz za okno, twoja stara z psem sie puszcza. Bierz do pyska puki tryska i grzebaj w rowie rozepchana świnio. Zrobie ci z dupy chińską porcelane ty wygrzmocona macioro z kreciej nory. Pij pot ze szklanki porzygana ofiaro dziurawego kondona. Zrobie ci z dupy jesień średniowiecza. Zrobie ci z dupy szafke na buty ty zjebana pizdo. Wyglądasz jakbyś językiem czyściła chodniki z psich gówien. Masz wjebano ty komunistyczna końska spierdolino. Zrobie ci lewatywe na stojąco ty sfilcowana cholero z dworca w zazibarze. Wyglądasz jak by cie zgwałciło stado homegenizowanuch słoni. Zmniejszaj ciśnienie w moim nasieniowodzie zafajdana mongolska prostytutko! Masz mózg jak gówno (bardzo rzadki) ty kurwo bez szkoły. Weź sie rozbiegnij i w drzewo jebnij i wąchaj krecika wysadzona w dupe lapituto. Zrobie ci z mordy origami ty spruchniała szmato. Masz maske gazową, czy taki wyraz twarzy? Zrobie ci z dupska chińską czape. Wyglądasz jakby twój stary spuścil się na gnój i słonce cie wychodowało ty gruba kuciapo. Masz pizde jak akumulator, nic tylko ładować. Wiesz kiedy twoja stara zrobiła największe gówno? kiedy cie urodziła. Masz tyle gracji co pigmejska kurwa ty zryta mendo bazarowa! Zrobie ci z pizdy kosmodrom ty niedomyta pasztetówo. Wyglądasz jakbys zjadła stęchłe łożyska brudnych cyganek ty puszczalska pyto z bazaru! Ty zezowata łamago, daj mi zdjęcie twojej starej, bo dziadkowi krowa nie chce zdechnąć przerżnięta debilko. Znudziło ci sie oddychanie prostym nosem? Masz najebane we łbie równo ty niemyta szmaciaro. Zrobie ci z dupy szafke na buty ty łysa suko z głębi rosji! Masz suty jak wentyle ciągnika ty azbestowa parówo. Wali ci z pyska jak ze śmietniska. Zrobie ci z ryja parking dla ciężarówek ty trędowata brudna kurwo. Jesteś pojebaną paszczetówą, żryj mi trufle z dupy klapo od sedesu. Znudziło ci sie mycie zębów? Wypierdalaj w podskokach i paszła w pizdu śmierdząca obciągaro. Kurwojebna psia pyto, w dupe charatana przez stado goryli chorych na raka polędwicy. Jesteś zapyziałą dupą, wąchaj pałe próchnico z dworca centralnego. Zrobie ci z dupy bank spermy. Masz ryj jakby cie codziennie facet od matmy w kał pchał ty kałowata kaflaro. Stara cie kwasem karmiła za młodu że taka pojebana jesteś?! Zrobie ci lewatywe na stojąco ty zasyfiała lesbo. Wyglądasz jak skocz po wódkę i spowrotem ty przeczochrana spermosiorbaczko. Ty stolcolubna ruchawico, masz śmiech jakby koń stał oparty o blache. Wyglądasz jakby cie cyganka w biegu wysrała ty zawszona cholero. Fajny ryj, kupiłaś go na ruskim bazarze z bronią chemiczną? . Zrobie ci z ryja parking dla ciężarówek ty trędowata brudna kurwo. Zrobie ci z dupy bank spermy ty kurwojebna debilko! Tłusta macioro, zmniejszaj ciśnienie w moim nasieniowodzie owsinoga parówo. Ty chyba dawno nie jeździłaś po lesie w bagażniku. Zrobie ci z dupy jesień średniowiecza ty obciągaro z czarnobyla. Wyglądasz jakbyś z pizdy na nartach wyjechała ty tłusta parówo. Śsij bakłażana i łykaj miecza po same bile przegniła obciągaro z mongolii. Jesteś przeczochraną suką. Zrobie ci lewatywe na stojąco! Zmutowana kozia odbytnico, masz takie rozklepicho na piździe, że można tam wjechać kombajnem skurwysyńska klapo od sedesu. Chuj ci w oko stara kwoko i wyssaj mi bąka z dupy nosem wypatroszona gnido. Masz pizde jak komin. Zrobie ci z dupy chińską porcelane ty wyciekarczko nasienia! Jesteś zwykłą mongolską prostytutką, nie stój na ulicy bo pomyślą że nieoznakowany tunel superkurwo z koziej dupy. Masz suty jak wentyle od stara ty kurewska kiszko stolcowa. Wyglądasz jakby twoja stara podczas ciąży miała kurwicę macicy ty ukraińska dziwko. Zrobie ci z ryja Perl Harbor ty koszerna kaflaro. Jak byłaś mała to cie w betoniarce kołysali na lewych obrotach. Klotz ci na klate i lizaj koziego boba zropiała końska spierdolino. Zajebie ci w ten kurwa głupi ryj, aż się porzygasz komunijnym bigosem. Co ci się stało? a sorry ty tak wyglądasz. Zrobie ci z dupska chińską czape ty łamago. Zrobie ci z ryja parking dla ciężarówek ty trędowata brudna kurwo. Co ci się stało? a sorry ty tak wyglądasz. Umyj cycki ciulata ladacznico Abdullaha Muhmada Alhazifa pizgana w oko przez jednonogą peruwiańską dziwke. Wyglądasz jakbyś wsadzała sobie palce w dupsko ty spierdolona mendo. Widziałem jak twoją matke podjeżdżał wielbłąd na zmianę z babunem, a twój stary sie temu przyglądał robiąc loda całej armii egipskich mrówek. Zmutowana obciągaro, przyjmuj na twarz gorącego stolca zmutowana spermosiorbaczko. Zrobie ci z dupy stadion legii ty zasyfiała cipo. Śsij bakłażana i luzuj suty jebana przez stado goryli mendo bazarowa z sierra leone. Pracujesz na pełnym etacie jako osobista ladacznica Maćka z Klanu. Ty kretynko, śsij bo nie potrafisz nic innego owsinoga dupo. Znudziło ci sie oddychanie prostym nosem? Zrobie ci z dupy chińską porcelane ty wypatroszona melepeto. Poczuj zew mojej dupy i zasysaj chuja aż po samą moszne porzygana ladacznico Abdullaha Muhmada Alhazifa. Wiesz jak powstałaś? twój stary spuścił sie na buty i kopał twoją starą po piździe. Spójrz za okno, twoja stara z psem sie puszcza. Masz dupe jak tunel kolejowy. Capiąca łamago, chuj ci w oko stara kwoko gównogębna świnio. Wyglądasz jakbyś codziennie żarła parujące kloce ty trędowata lesbo. Zrobie ci z pizdy kosmodrom. Jesteś capiącą kurwą, mlaskaj pyte kretynko z burkina faso. Zrobie ci z mordy origami ty spruchniała tirówo. Wiesz jak powstałaś? twój stary spuścił sie na buty i kopał twoją starą po piździe. Nie maluj się szminką, bo mój pies ma kolorowego kutasa i ciągnij pałe dziadka mroza kurewska łachmyto z rozjebanej chaty szmaciarza z uzbekistanu. Fajny ryj, kupiłaś go na ruskim bazarze z bronią chemiczną? . Zrobie ci z ryja parking dla ciężarówek ty trędowata brudna kurwo! Zasyfiała pyto, jebana pod zlewem przez księdza proboszcza i ojca rydzyka. Wyglądasz jakbyś wsadzała sobie palce w dupsko. Ryj ci sie świeci jak psu jaja! Zrobie ci z ryja parking dla ciężarówek ty trędowata brudna kurwo. Sfilcowana kurwo, dotykana przez każdego chętnego penera. Zrobie ci tornado na twarzy. Jesteś puszczalską superkurwą, mlaskaj mulonga murzyńskiemu wodzowi gnido. Zrobie ci z pizdy kosmodrom ty świnio. Co się stało z twoją twarzą?? to przerażające! Zrobie ci z mordy origami ty ofiaro dziurawego kondona. Jesteś niedojebaną kretynką, czyść psi odbyt kretynko. Spłyń jak gówno i wypierdalaj w podskokach zropiała klapo od sedesu. Ty pizdo, nie schylaj sie bo ci sperma z dupy tryska tępa tirówo. Twoja stara ma wytatyłowany na dupie napis: "wal śmiało, pies szczepiony". Dzień dobry kochanie, weźmiesz do dzioba, czy mam cię jebać w sranie? Spójrz za okno, twoja stara z psem sie puszcza. Masz pizde jak wiadro ty dziwko z mozambiku. Zrobie ci z pizdy kosmodrom ty gruba pasztetówo. Ty chyba dawno nie jeździłaś po lesie w bagażniku. Owsinoga klapo od sedesu, jebana w kakao przez czarnego szamana. Twoja stara rodziła cie w kojcu porodowym dla świń! Wyglądasz jakby ci stary codziennie kutasem kakao w dupie mieszał ty niemyta dupodajko. Zrobie ci z dupy jesień średniowiecza. Wyglądasz jakbyś wsadzała sobie palce w dupsko ty trędowata gołębia protezo. Masz ryj jak ruski czołg. Wyglądasz jakbyś językiem czyściła chodniki z psich gówien. Zrobie ci z dupy jesień średniowiecza. Chyba twoja matka upuściła cie jak byłaś mała, bo z takim ryjem to sie ludzie nie rodzą! Niedojebana tirówo, pakowana przez bandę trędowatych zapałek i psy z osiedla. Śsij mi zwieracz i śsij mi zwieracz zryta kuciapo. Masz rozjechaną autostrade zamiast dupy. Jesteś zaspermioną gówniarą, daj mi swoje zdjęcie bo chcę sobie zrobić kanapkę z pasztetem dupo. Wsadź sobie zimny pogrzebacz w dupe azbestowa kuciapo cyrklem w dupe ładowana przez ministranta. Masz cyce jak wojownik sumo ty spermopijko. Co się tak patrzysz? ojca poznałaś? Nawet pies sąsiada cie nie kocha. Jesteś niedomytą cholerą, idź sie jebać psia pyto. Ty niemyta mendo bazarowa, drylowana przez zoofilow mających pół hektara za paznokciami u nóg. Wyglądasz jakbyś codziennie żarła parujące kloce. Masz ryj jak akumulator - nic tylko ładować ty tirówo. Zrobie ci z ryja parking dla ciężarówek ty trędowata brudna kurwo. Zrobie ci lewatywe na stojąco ty wyjebana analfabetko. Masz wode w piwnicy ty koszerna mendo! Chyba twoja matka upuściła cie jak byłaś mała, bo z takim ryjem to sie ludzie nie rodzą. Zrobie ci z ryja parking dla ciężarówek ty trędowata brudna kurwo. Powiedz mi kto cie zrobił, to cie pomszcze i śsij bakłażana stolcolubna próchnico. Kocha cię mama? - to cie w chuja robi. Zrobie ci z dupy chińską porcelane ty owsinoga szmato! Jesteś ciulatą cipą z kreciej nory. Śsij mi pałe - bedziesz miała zeby białe gównogębna spermosiorbaczko zerżnięta w dupe przez kaukaskiego lachociąga! Stara cie kwasem karmiła za młodu że taka pojebana jesteś? Ty zasyfiała gołębia protezo, pakowana w dupe przez bande pedałów. Umyj cycki i łap saskłacza pojebana końska spierdolino. Masz zjebany ryj bo po porodzie nie wsadzili cie do inkubatora, tylko w reklamówke i zawiesili na kaloryferze ty kurewska mendo. Jesteś tłustą pizdą. Smyraj pojare i śsij mi kij i sraczke pij wyjebana gołębia protezo. Zrobie ci z mordy origami ty zmutowana superkurwo. Kretynko, walona w kake przez stado słoni z puszczy międzyrównikowej. Ale z ciebie tereska, z tyłu deska z przodu deska. Zrobie ci z mordy origami. Gdy byłaś mała zapaliła ci sie kołyska i twój stary gasił ją łopatą. Zrobie ci z dupy jesień średniowiecza. Zrobie ci z dupy chińską porcelane ty przegniła pizdo. Zaraz ci wpierdole tak, że kreta wyciśniesz z tej swojej tłustej dupy! Masz nos jak skrzywienie kręgosłupa. Twoja stara to pancerna rebeka. Wyglądasz jak zepsuta spłuczka z WCta ty pierdolona szmato. Zrobie ci z dupy szafke na buty ty suko z głębi rosji. Koszerna dziwko, w podniebienie merdana przez bezdomnego bobra. Co ci się stało? a sorry ty tak wyglądasz! Łysa parówo, jebana w odbyt przez psa teściowej. Masz grzywkę jak Hanka Bielicka pod pachami ty dupodajko. Śsij mi pałe - bedziesz miała zeby białe zafajdana spermosiorbaczko. Jesteś skurwysyńską dupodajką, śsij mi pałe - bedziesz miała zeby białe lapituto. Co się stało z twoją twarzą?? to przerażające! Całuj mnie w chuja aż sie rozbuja i montuj bobka stolcolubna szmato! Wyglądasz jakbyś spierdoliła z wiadra podczas skrobanki. Co się tak patrzysz? ojca poznałaś? Końska spierdolino, masz ryj jak garb krasnala spierdolona superkurwo.
a teraz testujemy:
Macie zęby jak płot po wiejskiej zabawie wy trędowate koczkodany. Molestowane buraki, macie pryszcze między uszami stolcolubne ciule. Trząsajcie kalafiora stare trabancie tłoki. Mój tata chce żebyście nas odwiedzili bo naprawia rower i nie wie jak wyglądają pedały. Zrobie wam klotza na klate wy kocie odbyty. Toporem jebane odpryski nocnika, pizgane w oko przez małych chłopców z Azji i czeczeńskich partyzantów! Misiajcie kaligule i ciągnijcie drąga zryte frajery z rozjebanej chaty szmaciarza z uzbekistanu. Zakurwiałe jak kurwa zjeby, macie ryje jak trolejbus zapyziałe rodzyny z dworca w zazibarze! Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy chujogłowe odtylcowe mongolskie spermofile z wytatuowanym kozim prąciem na dupie. Kurewskie lumpy, zerżnięte przez magiczne bobry! Myślicie że jak mieliście spięcie w inkubatorze to wszystko wam wolno? Miękkim chujem jesteście robieni okurwieńcy pierdoleni. Kulajcie smara niedojebane spermołyki. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce. Siorbajcie dzyndzla i spierdalajcie do chaty, bo stary sprawdza obecność kałowate psie batony. Jesteście chujogłowymi patałachami, pełzajcie flaka obciągańce z muszli klozetowej. Macie srake zamiast mózgu wy wysadzone w dupe koszmary! Taszczcie berło capiące fraglesy. Takich jak wy to sie powinno dusić w kołysce. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Skrzyżujcie nogi bo wam z grzybów bucha skutasione buce! Macie mózg jak gówno (bardzo rzadki) wy pomioty chińskiego taksówkarza. Jesteście srakojebnymi rodzynami bengalskiej świni, ciśnijcie bena paszczury. Jak sie wam nudzi to idźcie sie pobawić kutasami swoich matek. Zaraz wam wpierdole tak, że kreta wyciśniecie z tych swoich tłustych dup. Zezowate łasuchy owczych gówien, targajcie bagietę azbestowe dzbany. Jak byliście mali to rodzice was trzy razy podrzucili, dwa razy złapali. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Macie najebane we łbie równo. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Obsuwajcie wacka i targajcie dzide ciulate czopy. Myślicie że jak mieliście spięcie w inkubatorze to wszystko wam wolno? Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy zachujałe cipolągi. Tak was kopne w dupe, że wam gówno zęby wybije. Jesteście chorymi na umyśle psimi pytami, siorbajcie wafla patałachy. Macie wrzody na chujach wy kalafiory. Czemu sie schylacie po mydło w szatni męskiej? Zrobie wam lewatywe na stojąco wy pojebane fajfusy. Jesteście zgrzybiałymi bezmózgowcami. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Wali wam z ryja jak bufetowej spod pachy. Zrobie wam z głów spust na fekalia wy jebaki leśne wiedźmina z faludży. Zaraz wasze genitalia zmienią sie w bezkształtną mase krwi i kości. Macie wode w piwnicy wy jebane przez stado goryli wypierdki mamuta z kreciej nory! Jesteście niedojebanymi cepami, tasujcie dżordża stolce rumuńskiego żula. Śmierdzące salcesony, jebane w kakao przez zoofilów. Jesteście ciulatymi łysymi chujami, misiajcie kaligule końskie odchody! Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Jesteście kurewskimi dropsami, targajcie mumina stolce stalina. Wali wam z ryja jak bufetowej spod pachy. Zrobie wam z mord origami wy przerżnięte skurwysyny. Chopkajcie strugacza i pieprzcie gówno przez rure niedomyte łamagi. Macie wielkiego pryszcza na brodzie. Czemu sie schylacie po mydło w szatni męskiej? Spierdoliliście z wiadra podczas skrobanki. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy zasyfiałe ciągodruty. Przeczochrane zjeby genetyczne, pieprzone przez psy z osiedla. Zrobie wam tornado na twarzach wy srakojebne zmazy nocne nietoperza. Macie grzyby na kutasach. Takich jak wy to sie powinno dusić w kołysce. Macie ryje jak pinokio po inwazji termitów wy zafajdane dzwony stajenny. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy gównogębne wielbłądzie naplety. Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych wy wypatroszone kutasy z zimbabwe. Macie ryje jakby was w dzieciństwie z procy karmili. Tak was kopnę w dupe ze wam gówno kręgosłup połamie. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Wykastrowane leśne rąbaki, macie ryje jak grzybiarz pedalskie fallusy. Mykajcie patyka i spierdalajcie z mojej farmy bo krowy zdychają z rozkoszy cofnięte w rozwoju popierdoleńce jebane na "kopcu kreta". Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy śmierdzące eunuchy. Jesteście spierdolonymi stolcami, kulajcie smara chujce. Macie popierdolone w deklu wy zezowate osły. Takich jak wy to sie powinno dusić w kołysce. Macie ryje jak czarnobyl wy mapety. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy zmutowane psie kalosze z koziej dupy. No patrzcie kurwa co za pierdolnięty mix orangutanów z kanarkami. Macie dupy zamiast głowy wy kurewskie kabany! Wasi rodzice muszą mieć pole, bo skąd wzięliby takich buraków jak wy. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Przeczochrane kwadratowe chujogłowce, zerżnięte w dupe przez zrytego bażanta. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Macie morde jak koń torbe wy mastodonty. Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych wy obrzygańce. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy pedofilskie mózgoupierdoleńce z ukrainy! Ciągnijcie se druta na wzajem sfilcowane czereśniaki cyrklem w dupe ładowane przez zawodnika sumo. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Macie tak mało skóry, że jak zamykacie oczy to sie wam dupa otwiera. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Miękkim chujem jesteście robieni okurwieńcy pierdoleni. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy wyjebane kocie rzygi. Myślicie że jak mieliście spięcie w inkubatorze to wszystko wam wolno? Macie grzyby na fiutach wy wielbłądzie naplety utarzane w piasku z sierra leone. Mój tata chce żebyście nas odwiedzili bo naprawia rower i nie wie jak wyglądają pedały. Jesteście jebniętymi psimi wymazami z bazaru. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Gdy byliście mali zapaliła sie wam kołyska i wasi starzy gasili ją łopatą. Tak was kopne w dupe, że wam gówno zęby wybije. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy kurwiszczały z głębi rosji. Kulajcie batona łyse capy ze spuchniętymi jajcami. Jak byliście mali to rodzice was trzy razy podrzucili, dwa razy złapali. Macie ryje jak muszla klozetowa wy świniopasy. Jesteście zjebanymi czopami, męczcie tatara gnidy. Macie wielką szansę poczuć mojego buta w swojej dupie wy wykastrowane wytrzeszcze. Wy jebaki cierniste, dmuchane przez stolca rumuńskiego żula. Czemu sie schylacie po mydło w szatni męskiej? Zaraz wam wpierdole tak, że kreta wyciśniecie z tych swoich tłustych dup. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy kałożerne obesrańce rumuńskiego żula! Zaraz wasze genitalia zmienią sie w bezkształtną mase krwi i kości. Manewrujcie pociągiem owsinogie kałożercy. Jesteście zasyfiałymi kałożercami, ciągnijcie se drąga na wzajem chujociągi. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy skurwysyńskie kundle! Jesteście zwykłymi mamucimi fiutami, targajcie dzbana obwiesie. Macie w dupach bank spermy wy bezchujowce. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy spierdolone bazyle. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Macie ryje jakby was codziennie facet od matmy w kał pchał. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Wy zakurwiałe jak kurwa produkty biegunki hipopotama, w podniebienie merdane przez ojca rydzyka. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Chopkajcie strugacza zaspermione pawiany wygrzmocone przez stado bezpańskich psów z podwórka. Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy przeczochrane bezmózgowce. Czemu sie schylacie po mydło w szatni męskiej? Zrobie wam z głów spust na fekalia wy zapiździałe dropsy. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów?! Gdy byliście mali zapaliła sie wam kołyska i wasi starzy gasili ją łopatą. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy psojebcy. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Wy molestowane liszaje, walone w kake przez bezdomnego bobra! Macie ryje jak dupsko orangutana wy toporem jebane psie zawory. Spierdoliliście z wiadra podczas skrobanki. Rozepchane ciupagi, pchajcie flaminga rozepchane cebularze z czarnobyla. Wali wam z ryja jak bufetowej spod pachy. Jesteście zapiździałymi świńskimi ryjami, wąchajcie chuja psie rzygi. Fiuty, macie pryszcze na zębach napletki wycwelonego dzika. Jesteście zaspermionymi psimi zaworami, ślizgajcie mikołaja worki po nawozach. Wali wam z ryja jak bufetowej spod pachy. Niech wam sie skurwi ta którą najbardziej kochacie zropiałe rodzyny bengalskiej świni walone w kakao przez stado niewyżytych pedałów. Czemu sie schylacie po mydło w szatni męskiej? Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy niedopałki krematoryjne z burkina faso. No patrzcie kurwa co za pierdolnięty mix orangutanów z kanarkami. Zrobie wam tornado na twarzach. Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem. Zjebane psie wymazy, w dupe charatane przez każdego chętnego penera i stado pijanych pawianów. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Jesteście skurwysyńskimi niedopałkami krematoryjnymi, obsuwajcie wacka kurwiczepki! Tarzajcie banana zasyfiałe krowie buchaje rozjechane przez tira na autostradzie A4 walone w odbyt przez sparaliżowaną azerbejdżańską kurwe. Pedalskie ogóry, pakowane w dupe przez bułgarski patrol! Jesteście gównogębnymi capami ze spuchniętymi jajami, siorbajcie dropsa spermosiorbacze! Wy zafajdane zryte bażanty, w odbyt pchane przez ministranta. Macie dupska jak słonica po zalotach słonia wy stolcolubne pampersy. Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy kurewskie wiejskie paznokcie z mongolii. Zrobie wam z mord origami wy zoofile! Wy skutasione futerały na cepy, jebane pod zlewem przez kastratów i psa sąsiada. Macie zgrzybiałe fiuty wy kartofle. Miękkim chujem jesteście robieni okurwieńcy pierdoleni. Strugajcie chopkacza i pindajcie cyklona wykastrowane kocie zawory! Macie rozjechane autostrady zamiast dup wy trędowate psie bolce z dworca centralnego. Zrobie wam z głów spust na fekalia wy stolcolubne mamucie fiuty z mozambiku. Takich jak wy to sie powinno dusić w kołysce. Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem. Kulajcie ogóra pojebane kogucie prącia wyruchane przez bande goryli. Gdy byliście mali zapaliła sie wam kołyska i wasi starzy gasili ją łopatą. Wykastrowane banany, macie rozjebane dupy na wszystkie cztery strony świata. Tak was kopnę w dupe ze wam gówno kręgosłup połamie! Jesteście wygrzmoconymi kartoflami z zimbabwe. Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych wy psie napletki. Macie ryje jak czarnobyl wy zasyfiałe wały niemyte. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy zaspermione obszczymordy. Czemu sie schylacie po mydło w szatni męskiej? Tak was kopne w dupe, że wam gówno zęby wybije. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien. Gdy byliście mali zapaliła sie wam kołyska i wasi starzy gasili ją łopatą. Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych wy owsinogie mutanty. Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko. Macie wielkiego pryszcza na brodzie. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem. Targajcie pierogiem i taszczcie berło zmutowane kreatury. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Gdy byliście mali zapaliła sie wam kołyska i wasi starzy gasili ją łopatą. Chrumkajcie trznadla sfilcowane psie wentyle drylowane przez bandę trędowatych zapałek. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy zapyziałe kutafony. Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych wy niedojebane niemyte kutasy. Siorbajcie dzyndzla i ciągnijcie se druta na wzajem zezowate wieśniaki z dworca centralnego. Jesteście zezowatymi odpryskami nocnika, naskoczcie mi spermobile. Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych wy pierdolone wytryski kojota. Toporem jebane psie pyty, chrumkajcie trznadla pojebane końskie zwisy. Myślicie że jak mieliście spięcie w inkubatorze to wszystko wam wolno? Zrobie wam z mord origami. Jesteście trędowatymi spermobilami, czochrajcie kapucyna debile. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Miękkim chujem jesteście robieni okurwieńcy pierdoleni. Macie morde jak koń torbe wy pedofilskie pierdolce z kreciej nory. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki! Jesteście wykastrowanymi zrytymi bażantami, mykajcie patyka wieprze. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy pedalskie psie odbyty!
Jak was zaraz gwizdne, to osracie sie po uszy, a kret wam nosem poleci. Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy pierdolone zoofile. Czochrajcie kapucyna molestowane rodzyny bengalskiej świni pakowane przez mongolskich uchodźców. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Ślizgajcie mikołaja wyjebane psie odbyty. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Zaraz wasze genitalia zmienią sie w bezkształtną mase krwi i kości. No patrzcie kurwa co za pierdolnięty mix orangutanów z kanarkami. Jesteście zwykłymi pierdolcami, obsuwajcie wacka capy. Myślicie że jak mieliście spięcie w inkubatorze to wszystko wam wolno? Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych wy przeczochrane kartofle. Jesteście śmierdzącymi pomiotami chińskiego taksówkarza, strugajcie chopkacza chujociągi z koziej dupy. Wy psie wymazy, siorbajcie dzyndzla jebane przez stado goryli spermołyki z burkina faso. Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem. Owsinogie kapcie, walone w odbyt przez brata pedała! Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście?! Srakojebne worki po nawozach, walone w kake przez małych chłopców z Azji. Jesteście wygrzmoconymi zmazami nocnymi nietoperza, pucujcie torpede łasuchy owczych gówien. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy zapiździałe fajfusy z bazaru. Jebiecie matke, jebiecie ojca i wyżeracie z kibla stolca. Jesteście zasyfiałymi zrytymi bażantami, targajcie dzbana kocie zawory. Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem! Wy azbestowe zjeby, ślizgajcie mikołaja kałowate spermobile. Jesteście zaspermionymi wiejskimi paznokciami, wąchajcie chuja psie rzygi. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy wiejskie paznokcie. Macie dupy zamiast głowy wy toporem jebane kutasy. Takich jak wy to sie powinno dusić w kołysce. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy pojebane świniopasy z dworca centralnego. Macie ryje jak dupsko orangutana wy kwadratowe chujogłowce. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy wykastrowane cipolągi. Czemu sie schylacie po mydło w szatni męskiej? Miękkim chujem jesteście robieni okurwieńcy pierdoleni. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Zrobie wam klotza na klate wy niedomyte czopy. Zaraz wasze genitalia zmienią sie w bezkształtną mase krwi i kości. Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy jebaki leśne wiedźmina. Macie morde jak koń torbe wy liszaje. Takich jak wy to sie powinno dusić w kołysce. Jak was zaraz gwizdne, to osracie sie po uszy, a kret wam nosem poleci. Spierdoliliście z wiadra podczas skrobanki. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy skurwysyńskie zjeby genetyczne. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy trędowate gnidy. Jesteście niedomytymi kundlami, manewrujcie pociągiem leśne rąbaki z kreciej nory. Tasujcie dżordża i kulajcie smara zapyziałe napletki wycwelonego dzika. Myślicie że jak mieliście spięcie w inkubatorze to wszystko wam wolno? Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Zmutowane trabancie tłoki, targajcie pierogiem stolcolubne kocie odbyty! Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Macie ryje jak czarnobyl. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy zakurwiałe jak kurwa wielbłądzie naplety z mozambiku. Pchajcie flaminga i targajcie dzide spierdolone buce. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce. Pieprzcie gówno przez rure i siorbajcie dropsa capiące popierdoleńce jebane na "kopcu kreta". Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy gównogębne mutanty. Zaraz wam wpierdole tak, że kreta wyciśniecie z tych swoich tłustych dup. Wali wam z ryja jak bufetowej spod pachy. Zrobie wam z mord origami. Fiuty, pizgane w oko przez bande goryli i bezdomnego bobra. Myślicie że jak mieliście spięcie w inkubatorze to wszystko wam wolno?! Ciągnijcie drąga kałożerne fallusy. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy stare psie kalosze. Jesteście jebanymi odpryskami nocnika. Macie pryszcze między uszami. Zachujałe mastodonty, werbujcie krocze sfilcowane stolce stalina. Zrobie wam lewatywe na stojąco wy chujogłowe osły. Macie w dupach bank spermy wy przerżnięte niedopałki krematoryjne. Luftujcie szrota i spierdalajcie do chaty, bo stary sprawdza obecność zropiałe gównowsysacze z sierra leone. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Wy chyba dawno nie jeździliście po lesie w bagażniku. Macie wrzody na chujach. Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy zezowate wieśniaki. Zrobie wam tornado na twarzach wy zmutowane bezchujowce. Jesteście przerżniętymi bananami, skrzyżujcie nogi bo wam z grzybów bucha chujce. Pindajcie cyklona wygrzmocone wały niemyte drylowane przez czeczeńskich partyzantów. Jesteście kurewskimi spermosiorbaczami, luftujcie szrota obciągańce. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Zrobie wam z głów spust na fekalia wy wypatroszone pawiany. Łyse końskie odchody, walone w kakao przez bandę trędowatych zapałek. Zaraz wam wpierdole tak, że kreta wyciśniecie z tych swoich tłustych dup. Tarzajcie banana zasyfiałe kalafiory. Myślicie że jak mieliście spięcie w inkubatorze to wszystko wam wolno? Zrobie wam z mord origami wy pedofilskie produkty biegunki hipopotama. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Obsuwajcie wacława i przetrzyjcie se chuja ścierą do mycia spalin eustachiasza zaspermione cebularze. Macie rozjebane dupy na wszystkie cztery strony świata. Ciśnijcie bena i pełzajcie flaka rozepchane banany z dworca w zazibarze. Czereśniaki, męczcie tatara pedalskie kurwiszczały. Jesteście pojebanymi wujkojebcami, pchajcie flaminga kałożercy! Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Tasujcie dżordża srakojebne kurwiczepki. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy wytryski kojota. Skutasione patałachy, macie ryje jak trolejbus. Targajcie bagietę zachujałe wielbłądzie naplety utarzane w piasku. Jak sie wam nudzi to idźcie sie pobawić kutasami swoich matek. Temperujcie patyka zryte koszmary. Macie ryje jakby was w dzieciństwie z procy karmili wy kurewskie obrzygańce. Ciągnijcie druta skutasione pierdolce zerżnięte w dupe przez zarzyganego pedała. Macie grzyby na kutasach. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Wy łyse cwele, macie popierdolone w deklu spermosiorbacze. Jesteście pedalskimi patałachami, ciągnijcie druta kogucie prącia z głębi rosji. Wy owsinogie klaczo-jebacze afgańscy, cyrklem w dupe ładowane przez muflona w komendzie powiatowej policji. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy wysadzone w dupe obwiesie. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Tak was kopne w dupe, że wam gówno zęby wybije. Jesteście chorymi na umyśle burakami, gulgajcie kondora psie zawory. Spierdalajcie z mojej farmy bo krowy zdychają z rozkoszy niedojebane psie napletki wydmuchane przez stado pijanych pawianów. Zrobie wam lewatywe na stojąco wy zafajdane lumpy. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Zrobie wam lewatywe na stojąco wy śmierdzące fraglesy. Macie mózg jak gówno (bardzo rzadki) wy cofnięte w rozwoju krowie buchaje rozjechane przez tira na autostradzie A4. Zrobie wam klotza na klate wy ciulate eunuchy z muszli klozetowej. Niech wam sie skurwi ta którą najbardziej kochacie skurwysyńskie zryte bażanty! Jak byliście mali to was w betoniarce kołysali na lewych obrotach. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy zmutowane paszczury! Obciągajcie końskie teleskopy i czochrajcie kapucyna cofnięte w rozwoju ciągodruty z czarnobyla. Zrobie wam klotza na klate wy łyse wytrzeszcze. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Takich jak wy to sie powinno dusić w kołysce. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Jesteście pedofilskimi skurwysynami, czeplajcie marchewe mamucie fiuty. Pierdolone pampersy, macie ryje jakby was codziennie facet od matmy w kał pchał psojebcy. Jesteście zezowatymi kałożercami, pieprzcie gówno przez rure salcesony. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Macie grzyby na fiutach wy niedomyte ogóry. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy szmaciarze. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy zapyziałe psie pyty. Przerżnięte mózgoupierdoleńce, dzyndzlujcie pisiora owsinogie koczkodany. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Ciśnijcie bena i kulajcie ogóra zezowate psie bolce. Zapiździałe ciule, w dupe charatane przez stolca rumuńskiego żula. Jesteście ciulatymi zoofilami, obciągajcie końskie teleskopy capy ze spuchniętymi jajcami z faludży. Kałożerne stolce rumuńskiego żula, macie zęby jak płot po wiejskiej zabawie chujogłowe dzbany. Zrobie wam lewatywe na stojąco. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Skutasione jebaki cierniste, macie ryje jak muszla klozetowa sfilcowane debile. Myślicie że jak mieliście spięcie w inkubatorze to wszystko wam wolno? Obsuwajcie wacława i spierdalajcie z mojej farmy bo krowy zdychają z rozkoszy spierdolone odtylcowe mongolskie spermofile z wytatuowanym kozim prąciem na dupie. Macie rozjechane autostrady zamiast dup wy wykastrowane psie batony. Miętolcie bździocha łyse psie wentyle wyruchane przez stado słoni z puszczy międzyrównikowej. Macie wielką szansę poczuć mojego buta w swojej dupie wy zafajdane końskie zwisy. Jebiecie matke, jebiecie ojca i wyżeracie z kibla stolca. Myślicie że jak mieliście spięcie w inkubatorze to wszystko wam wolno? Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy jebane przez stado goryli ciupagi. Jesteście niedojebanymi psimi napletkami, tasujcie dżordża kabany. Zrobie wam z mord origami wy bezmózgowce z rozjebanej chaty szmaciarza z uzbekistanu. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy gównogębne kocie rzygi. Zrobie wam lewatywe na stojąco wy łamagi! Temperujcie patyka i taszczcie berło niedomyte zmazy nocne nietoperza z zimbabwe. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Zrobie wam tornado na twarzach wy zmutowane kreatury! Misiajcie kaligule zakurwiałe jak kurwa dzwony stajenny pakowane w dupe przez psa teściowej! Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Zjebane obesrańce rumuńskiego żula, mykajcie patyka niedojebane obszczymordy. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Strugajcie bena i chopkajcie strugacza ciulate wypierdki mamuta. Jesteście zmutowanymi fiutami, targajcie mumina odpryski nocnika z mongolii. Gdy byliście mali zapaliła sie wam kołyska i wasi starzy gasili ją łopatą. Ciulate kundle, w podniebienie merdane przez stado niewyżytych pedałów. Wy chyba dawno nie jeździliście po lesie w bagażniku. Pindajcie cyklona cofnięte w rozwoju wieprze jebane pod zlewem przez papużki nierozłączki. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów?! Zaraz wasze genitalia zmienią sie w bezkształtną mase krwi i kości! Zrobie wam klotza na klate wy wykastrowane bazyle z ukrainy! Macie pryszcze na zębach wy gównogębne kutafony z ukrainy. Zaraz wam wpierdole tak, że kreta wyciśniecie z tych swoich tłustych dup. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy zasyfiałe pomioty chińskiego taksówkarza. Trząsajcie kalafiora i ciągnijcie se druta na wzajem zapyziałe futerały na cepy. Macie dupska jak słonica po zalotach słonia wy niemyte kutasy. Azbestowe pedały, pindajcie cyklona pierdolone dropsy! Zrobie wam tornado na twarzach wy wykastrowane frajery. Zaraz wasze genitalia zmienią sie w bezkształtną mase krwi i kości. Zrobie wam z głów spust na fekalia wy przerżnięte skurwysyny z bazaru. Macie tak mało skóry, że jak zamykacie oczy to sie wam dupa otwiera wy zjebane czereśniaki. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Macie zgrzybiałe fiuty. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Tak was kopnę w dupe ze wam gówno kręgosłup połamie. Zrobie wam tornado na twarzach wy stolcolubne rodzyny z dupy. Wasi rodzice muszą mieć pole, bo skąd wzięliby takich buraków jak wy. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Zrobie wam z głów spust na fekalia wy zropiałe buraki. Jak was zaraz gwizdne, to osracie sie po uszy, a kret wam nosem poleci. Macie najebane we łbie równo wy trędowate mapety z faludży. Niedomyte przydupasy, trząsajcie kalafiora zropiałe niedopałki krematoryjne. Tak was kopne w dupe, że wam gówno zęby wybije. Mój tata chce żebyście nas odwiedzili bo naprawia rower i nie wie jak wyglądają pedały. Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy zryte pampersy! Naskoczcie mi niedomyte trabancie tłoki pieprzone przez stado pijanych pawianów z szyszkami w dupach. Pedalskie ciupagi, jebane w odbyt przez stado genetycznie zmutowanych czarnuchów. Jesteście trędowatymi cepami z mozambiku. Tak was kopnę w dupe ze wam gówno kręgosłup połamie. Tarzajcie banana capiące psie kalosze jebane w kakao przez księdza proboszcza. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy rozepchane stolce rumuńskiego żula. Przeczochrane psie wymazy, w odbyt pchane przez czarnego szamana. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien.
do Wyśmierzyc jeszcze:
Wy pedofilskie mamucie fiuty, miętolcie bździocha skutasione mastodonty! Macie najebane we łbie równo wy jebane przez stado goryli zmazy nocne nietoperza z rozjebanej chaty szmaciarza z uzbekistanu. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy zezowate czereśniaki! Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych wy spermołyki. Macie ryje jak muszla klozetowa wy spierdolone psie pyty. Czemu sie schylacie po mydło w szatni męskiej? Zrobie wam z głów spust na fekalia wy kałowate kocie rzygi. Takich jak wy to sie powinno dusić w kołysce. Macie grzyby na kutasach. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy przeczochrane niemyte kutasy z sierra leone. Zrobie wam tornado na twarzach. Macie pryszcze między uszami wy łyse wieprze z koziej dupy. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy azbestowe wielbłądzie naplety utarzane w piasku z mozambiku! Strugajcie bena i gulgajcie kondora stolcolubne zjeby. Jesteście pedalskimi łysymi chujami, niech wam sie skurwi ta którą najbardziej kochacie czopy! Macie wode w piwnicy wy gównogębne fallusy z faludży! Obsuwajcie wacka toporem jebane obesrańce rumuńskiego żula jebane w odbyt przez księdza. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy zakurwiałe jak kurwa krowie buchaje rozjechane przez tira na autostradzie A4 z dworca centralnego! Zrobie wam z mord origami. Srakojebne świniopasy, pucujcie torpede zasyfiałe spermobile z kreciej nory! Kulajcie smara zafajdane frajery. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy molestowane pierdolce z muszli klozetowej. Pojebane ciupagi, macie ryje jak grzybiarz wykastrowane spermosiorbacze. Jak byliście mali to was w betoniarce kołysali na lewych obrotach. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Zrobie wam klotza na klate wy cofnięte w rozwoju eunuchy z dworca w zazibarze! Jesteście skurwysyńskimi capami, ciągnijcie drąga kocie zawory. Przerżnięte kogucie prącia, macie ryje jakby was w dzieciństwie z procy karmili. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce. Jesteście śmierdzącymi kartoflami, obciągajcie końskie teleskopy psie odbyty. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Spierdoliliście z wiadra podczas skrobanki. Macie ryje jak dupsko orangutana! Wy kurewskie futerały na cepy, targajcie pierogiem pojebane chujce. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy trędowate kabany z zimbabwe. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Zrobie wam lewatywe na stojąco wy rozepchane fraglesy z bazaru. Macie ryje jak trolejbus wy kreatury. Zaraz wasze genitalia zmienią sie w bezkształtną mase krwi i kości. Jesteście niedomytymi stolcami rumuńskiego żula, męczcie stanisława kutafony z ukrainy. Zrobie wam klotza na klate wy capiące chuje z mongolii. Dzyndzlujcie pisiora i ślizgajcie mikołaja srakojebne obrzygańce. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Jesteście wyjebanymi na maxa wałami, wąchajcie chuja kwadratowe chujogłowce! Macie ryje jakby was codziennie facet od matmy w kał pchał wy rodzyny z dupy. Wy chyba dawno nie jeździliście po lesie w bagażniku. Jesteście gównogębnymi czopami. Jak sie wam nudzi to idźcie sie pobawić kutasami swoich matek. Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy wyjebane kurwiszczały. Wy zropiałe psie bolce, kulajcie smara niedomyte paszczury. Jesteście kałowatymi psimi odbytami. Tarzajcie banana owsinogie jebaki cierniste! Macie dupy zamiast głowy wy zryte worki po nawozach z burkina faso. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Mykajcie patyka pedalskie obszczymordy pieprzone przez zarzyganego pedała. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Wy przerżnięte wypierdki mamuta, walone w odbyt przez stado genetycznie zmutowanych czarnuchów i dyrygenta. Zaraz wam wpierdole tak, że kreta wyciśniecie z tych swoich tłustych dup. Macie srake zamiast mózgu. Stolce rumuńskiego żula, macie zęby jak płot po wiejskiej zabawie niedojebane kundle. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy zachujałe psie napletki. Myślicie że jak mieliście spięcie w inkubatorze to wszystko wam wolno? Jak byliście mali to rodzice was trzy razy podrzucili, dwa razy złapali. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Zrobie wam klotza na klate wy wysadzone w dupe gnidy. Jesteście wygrzmoconymi bezmózgowcami, chapajcie dzide produkty biegunki hipopotama. Zrobie wam klotza na klate wy zapyziałe jebaki leśne wiedźmina! Jesteście pedofilskimi łasuchami owczych gówien, targajcie dzide bezchujowce. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy zapiździałe wały niemyte. Miękkim chujem jesteście robieni okurwieńcy pierdoleni. Chrumkajcie trznadla wypatroszone kurwiczepki zerżnięte w dupe przez sparaliżowaną azerbejdżańską kurwe. Macie wielką szansę poczuć mojego buta w swojej dupie wy wygrzmocone końskie odchody. Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy buce z czarnobyla. Wytryski kojota, macie w dupach bank spermy mózgoupierdoleńce. Siorbajcie wafla stare stolce stalina w podniebienie merdane przez czarnego szamana! Zrobie wam tornado na twarzach wy obciągańce. Ciulate cipolągi, jebane w kakao przez bandę trędowatych zapałek i mongolskich uchodźców. Strugajcie chopkacza i kulajcie ogóra skurwysyńskie końskie zwisy! Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem. Ciulate zoofile, macie wielkiego pryszcza na brodzie chujogłowe bazyle. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy śmierdzące chujociągi. Jak was zaraz gwizdne, to osracie sie po uszy, a kret wam nosem poleci. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Jesteście zezowatymi napletkami wycwelowanego dzika, trząsajcie kalafiora psie zawory. Macie dupska jak słonica po zalotach słonia wy sfilcowane łasuchy owczych gówien. Jesteście zapyziałymi pierdolcami, werbujcie krocze dropsy z głębi rosji. Zrobie wam lewatywe na stojąco wy zaspermione zryte bażanty z muszli klozetowej. Macie pryszcze na zębach wy bezmózgowce. No patrzcie kurwa co za pierdolnięty mix orangutanów z kanarkami. Taszczcie berło i manewrujcie pociągiem zmutowane łamagi. Zaraz wasze genitalia zmienią sie w bezkształtną mase krwi i kości. Jesteście wypatroszonymi psimi wentylami, pieprzcie gówno przez rure psie wymazy. Macie popierdolone w deklu wy capy. Zrobie wam klotza na klate wy ciulate cebularze. Wali wam z ryja jak bufetowej spod pachy. Macie mózg jak gówno (bardzo rzadki) wy kałożerne mutanty. Spierdalajcie do chaty, bo stary sprawdza obecność ciulate kapcie walone w kake przez małych chłopców z Azji. Wy skurwysyńskie napletki wycwelonego dzika, wyruchane przez bułgarskiego alfonsa. Zaraz wam wpierdole tak, że kreta wyciśniecie z tych swoich tłustych dup! Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce. Mój tata chce żebyście nas odwiedzili bo naprawia rower i nie wie jak wyglądają pedały. Targajcie bagietę zasyfiałe obwiesie jebane pod zlewem przez zrytego bażanta. Przerżnięte psie rzygi, macie ryje jak pinokio po inwazji termitów zryte klaczo-jebacze afgańscy! Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych wy zmutowane osły. Tak was kopne w dupe, że wam gówno zęby wybije. Czemu sie schylacie po mydło w szatni męskiej?! Takich jak wy to sie powinno dusić w kołysce. Macie grzyby na fiutach. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście?! Jesteście zmutowanymi końskimi zwisami, ciągnijcie druta ogóry z dworca w zazibarze. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy niedojebane niedopałki krematoryjne. Spierdalajcie do chaty, bo stary sprawdza obecność zaspermione dzwony stajenny dmuchane przez psy z osiedla! Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Macie zgrzybiałe fiuty wy liszaje. Czochrajcie kapucyna kałowate kałożercy. Jak byliście mali to was w betoniarce kołysali na lewych obrotach. Skrzyżujcie nogi bo wam z grzybów bucha pedalskie gównowsysacze drylowane przez zawodnika sumo. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Jesteście pierdolonymi spermobilami, ciśnijcie bena wytryski kojota. Jak was zaraz gwizdne, to osracie sie po uszy, a kret wam nosem poleci. Męczcie tatara wypatroszone leśne rąbaki. Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem. Mykajcie patyka i ciągnijcie se druta na wzajem rozepchane ciągodruty. Jesteście wykastrowanymi psimi bolcami, spierdalajcie do chaty, bo stary sprawdza obecność mapety. Macie wrzody na chujach. Jebiecie matke, jebiecie ojca i wyżeracie z kibla stolca. Rozepchane kalafiory, siorbajcie dropsa toporem jebane pawiany. Macie ryje jak czarnobyl wy rozepchane kocie odbyty. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy fajfusy. Zrobie wam z głów spust na fekalia wy sfilcowane psie wentyle. Jesteście zwykłymi gównowsysaczami. Zrobie wam klotza na klate! Temperujcie patyka przeczochrane koszmary pakowane w dupe przez niemytego kutasa. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy kurewskie capy ze spuchniętymi jajcami! Macie tak mało skóry, że jak zamykacie oczy to sie wam dupa otwiera wy wysadzone w dupe wiejskie paznokcie z faludży. Pedalskie patałachy, macie rozjechane autostrady zamiast dup. Zrobie wam klotza na klate! Mój tata chce żebyście nas odwiedzili bo naprawia rower i nie wie jak wyglądają pedały. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy zasyfiałe szmaciarze. Jesteście zapiździałymi wiejskimi paznokciami, targajcie mumina psie kalosze. Macie morde jak koń torbe wy debile z bazaru. Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem. Zrobie wam lewatywe na stojąco. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy ciule z ukrainy. Chopkajcie strugacza i siorbajcie wafla kurewskie banany. Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych wy łyse skurwysyny. Jesteście ciulatymi cepami, siorbajcie dzyndzla psojebcy! Macie rozjebane dupy na wszystkie cztery strony świata wy odtylcowe mongolskie spermofile. Spierdoliliście z wiadra podczas skrobanki. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy odpryski nocnika. Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Pierdolone przydupasy, cyrklem w dupe ładowane przez stado pijanych pawianów z szyszkami w dupach. Takich jak wy to sie powinno dusić w kołysce! Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy cwele. Tak was kopnę w dupe ze wam gówno kręgosłup połamie. Zaspermione kartofle, targajcie dzbana skurwysyńskie odtylcowe mongolskie spermofile z wytatuowanym kozim prąciem na dupie! Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki. Jebiecie matke, jebiecie ojca i wyżeracie z kibla stolca. Azbestowe lumpy, w odbyt pchane przez ministranta! Spierdoliliście z wiadra podczas skrobanki! Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy pomioty chińskiego taksówkarza. Luftujcie szrota i obsuwajcie wacława skurwysyńskie stolce rumuńskiego żula. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien. Czemu sie schylacie po mydło w szatni męskiej? No patrzcie kurwa co za pierdolnięty mix orangutanów z kanarkami. Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych wy stare salcesony. Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem. Jesteście kurewskimi zjebami genetycznymi, chrumkajcie trznadla rodzyny bengalskiej świni. Zakurwiałe jak kurwa pampersy, wydmuchane przez stado goryli chorych na raka polędwicy i stado dzikich murzynów. Wali wam z ryja jak bufetowej spod pachy. Zrobie wam z mord origami. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy spierdolone popierdoleńce jebane na "kopcu kreta". Męczcie tatara i luftujcie szrota chujogłowe dzbany. Takich jak wy to sie powinno dusić w kołysce. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce. Czochrajcie kapucyna i strugajcie bena skutasione wytrzeszcze. Zrobie wam tornado na twarzach. Tasujcie dżordża i przetrzyjcie se chuja ścierą do mycia spalin eustachiasza zafajdane zjeby genetyczne. Jak byliście mali to was w betoniarce kołysali na lewych obrotach. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy pedalskie koczkodany. Wy stolcolubne buraki, tarzajcie banana owsinogie wieśniaki z sierra leone. Chopkajcie strugacza zaspermione psie batony. Macie ryje jak trolejbus wy zezowate wytrzeszcze z mozambiku. Jak sie wam nudzi to idźcie sie pobawić kutasami swoich matek! Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy kurewskie odtylcowe mongolskie spermofile. Jesteście zasyfiałymi obwiesiami, spierdalajcie z mojej farmy bo krowy zdychają z rozkoszy trabancie tłoki z burkina faso. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek.
Jesteście pedalskimi świńskimi ryjami, targajcie dzide odpryski nocnika z bazaru. Targajcie dzbana i obsuwajcie wacka skutasione produkty biegunki hipopotama z muszli klozetowej. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy trędowate liszaje. Tak was kopne w dupe, że wam gówno zęby wybije! Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Rodzyny z dupy, macie najebane we łbie równo rozepchane ogóry. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki. Tak was kopnę w dupe ze wam gówno kręgosłup połamie. Miękkim chujem jesteście robieni okurwieńcy pierdoleni. Macie dupy zamiast głowy wy pojebane kwadratowe chujogłowce. Jesteście zasyfiałymi pomiotami chińskiego taksówkarza, targajcie pierogiem dzwony stajenny. Spierdalajcie z mojej farmy bo krowy zdychają z rozkoszy molestowane gównowsysacze walone w odbyt przez stolca rumuńskiego żula. Zrobie wam klotza na klate wy zropiałe wiejskie paznokcie. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy cofnięte w rozwoju kurwiszczały z rozjebanej chaty szmaciarza z uzbekistanu. Stolcolubne dropsy, macie ryje jak trolejbus niedojebane rodzyny bengalskiej świni z faludży. Zrobie wam z mord origami wy fallusy. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Pierdolone lumpy, pakowane przez psy z osiedla. Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych. Jak sie wam nudzi to idźcie sie pobawić kutasami swoich matek. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Macie ryje jak muszla klozetowa wy kałowate cwele. Jak byliście mali to was w betoniarce kołysali na lewych obrotach. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy zezowate wieśniaki z kreciej nory. Zrobie wam lewatywe na stojąco wy chujogłowe wypierdki mamuta. Wy wypatroszone obciągańce, targajcie dzbana pedalskie kogucie prącia. Mój tata chce żebyście nas odwiedzili bo naprawia rower i nie wie jak wyglądają pedały. Chopkajcie strugacza i męczcie stanisława wygrzmocone fajfusy. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy psie rzygi z burkina faso. Jesteście zgrzybiałymi zmazami nocnymi nietoperza, przetrzyjcie se chuja ścierą do mycia spalin eustachiasza zwisy. Wy zjeby, macie ryje jak dupsko orangutana zapyziałe odtylcowe mongolskie spermofile z wytatuowanym kozim prąciem na dupie z ukrainy. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Macie wrzody na chujach wy mózgoupierdoleńce! Czeplajcie marchewe i trząsajcie kalafiora owsinogie psie kalosze z zimbabwe. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy pierdolone niemyte kutasy! Macie wpierdol wy kurewskie kreatury z mozambiku. Mój tata chce żebyście nas odwiedzili bo naprawia rower i nie wie jak wyglądają pedały. Tak was kopnę w dupe ze wam gówno kręgosłup połamie! Jebiecie matke, jebiecie ojca i wyżeracie z kibla stolca. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Tak was kopne w dupe, że wam gówno zęby wybije. Jesteście zezowatymi zoofilami. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy ciulate koczkodany! Jesteście zjebanymi końskimi odchodami, taszczcie berło obrzygańce. Zafajdane futerały na cepy, cyrklem w dupe ładowane przez stado goryli i stado słoni z puszczy międzyrównikowej. Macie ryje jak grzybiarz wy obwiesie z dworca w zazibarze. Jak was zaraz gwizdne, to osracie sie po uszy, a kret wam nosem poleci. Jak byliście mali to was w betoniarce kołysali na lewych obrotach. Pindajcie cyklona i naskoczcie mi przerżnięte psie odbyty. Macie zgrzybiałe fiuty wy spierdolone stolce rumuńskiego żula! Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Jesteście zakutasionymi psimi wymazami, czeplajcie marchewe spermobile! Zrobie wam z głów spust na fekalia wy stare koszmary! Chapajcie dzide i ciągnijcie se druta na wzajem capiące banany. Jesteście pojebanymi niedopałkami krematoryjnymi. Macie mózg jak gówno (bardzo rzadki) wy azbestowe ciule. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy psie batony. Macie ryje jakby was codziennie facet od matmy w kał pchał. Jebiecie matke, jebiecie ojca i wyżeracie z kibla stolca. Myślicie że jak mieliście spięcie w inkubatorze to wszystko wam wolno?! Przeczochrane łasuchy owczych gówien, chapajcie dzide niedomyte mapety. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy wykastrowane osły z mongolii. Tak was kopne w dupe, że wam gówno zęby wybije. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy wyjebane jebaki cierniste. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Macie wielkiego pryszcza na brodzie wy zryte mamucie fiuty. Kutafony, ciągnijcie druta przeczochrane kapcie. No patrzcie kurwa co za pierdolnięty mix orangutanów z kanarkami! Jesteście trędowatymi fallusami, siorbajcie wafla pomioty chińskiego taksówkarza. Tak was kopnę w dupe ze wam gówno kręgosłup połamie. Wali wam z ryja jak bufetowej spod pachy. Czemu sie schylacie po mydło w szatni męskiej?! Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce. Macie morde jak koń torbe. Wali wam z ryja jak bufetowej spod pachy! Jesteście kałowatymi wujkojebcami, strugajcie bena czopy z dworca centralnego. Wy zasyfiałe pawiany, macie wielką szansę poczuć mojego buta w swojej dupie srakojebne kundle. Zrobie wam tornado na twarzach wy zaspermione psie zawory. Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem. Siorbajcie dzyndzla i siorbajcie dropsa łyse kocie rzygi! Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy śmierdzące buraki. Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy gównogębne krowie buchaje rozjechane przez tira na autostradzie A4. Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem. Ciągnijcie drąga stolcolubne zoofile. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek! Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych! Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy skurwysyńskie psie napletki. Zapiździałe wielbłądzie naplety utarzane w piasku, jebane w kakao przez kaukaskiego lachociąga. Macie dupska jak słonica po zalotach słonia wy klaczo-jebacze afgańscy! Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy wysadzone w dupe debile. Jesteście zmutowanymi bezmózgowcami. Takich jak wy to sie powinno dusić w kołysce. Jesteście zrytymi bananami. Macie zęby jak płot po wiejskiej zabawie wy zakurwiałe jak kurwa wytrzeszcze z koziej dupy. Jak was zaraz gwizdne, to osracie sie po uszy, a kret wam nosem poleci! Luftujcie szrota sfilcowane wały niemyte pakowane w dupe przez sparaliżowaną azerbejdżańską kurwe. Jesteście wyruchanymi psimi batonami. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy pierdolce z czarnobyla. Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem. Macie pryszcze na zębach wy jebane przez stado goryli ciupagi. Spierdoliliście z wiadra podczas skrobanki. Niech wam sie skurwi ta którą najbardziej kochacie pedofilskie leśne rąbaki drylowane przez spleśniałego bażanta. Zaraz wasze genitalia zmienią sie w bezkształtną mase krwi i kości. Macie rozjebane dupy na wszystkie cztery strony świata wy frajery. Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy zmutowane dzbany. Jesteście ciulatymi spermosiorbaczami. Wy chyba dawno nie jeździliście po lesie w bagażniku. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Strugajcie chopkacza i mykajcie patyka zapiździałe kartofle. Wy zafajdane łamagi, w odbyt pchane przez zarzyganego pedała i księdza proboszcza. Miękkim chujem jesteście robieni okurwieńcy pierdoleni. Zrobie wam lewatywe na stojąco wy zachujałe ciągodruty. Pucujcie torpede i skrzyżujcie nogi bo wam z grzybów bucha kałożerne bezmózgowce. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy toporem jebane czereśniaki. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Jesteście capiącymi obesrańcami rumuńskiego żula, ciągnijcie se drąga na wzajem buce. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy zezowate chujociągi z głębi rosji. Wy mnie kurwa nie wkurwiajcie bo jak sie wkurwie to was kurwa rozkurwie. Zrobie wam lewatywe na stojąco wy stolcolubne psie wentyle z sierra leone. Jesteście jebniętymi mamucimi fiutami, spierdalajcie do chaty, bo stary sprawdza obecność chujce! Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście?! Wy azbestowe zjeby genetyczne, wydmuchane przez stado niewyżytych pedałów. Gdy byliście mali zapaliła sie wam kołyska i wasi starzy gasili ją łopatą. Jebane przez stado goryli kalafiory, jebane pod zlewem przez czeczeńskich partyzantów! Tasujcie dżordża i tarzajcie banana stolcolubne kałożercy z zimbabwe. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Pojebane psie wymazy, pieprzone przez stado bezpańskich psów z podwórka i bułgarskiego alfonsa. Jesteście zapiździałymi capami ze spuchniętymi jajami, dzyndzlujcie pisiora stolce stalina. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy ciulate spermołyki z sierra leone. Jebiecie matke, jebiecie ojca i wyżeracie z kibla stolca. Wy zezowate skurwysyny, macie tak mało skóry, że jak zamykacie oczy to sie wam dupa otwiera kocie odbyty z sierra leone. Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy gównogębne psojebcy z czarnobyla. Czochrajcie kapucyna zachujałe zmazy nocne nietoperza pizgane w oko przez małych chłopców z Azji. Wy chyba dawno nie jeździliście po lesie w bagażniku. Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy łyse bazyle z muszli klozetowej. Macie srake zamiast mózgu wy wypatroszone jebaki leśne wiedźmina. Molestowane obesrańce rumuńskiego żula, obciągajcie końskie teleskopy pedalskie wytryski kojota. Takich jak wy to sie powinno dusić w kołysce. Jesteście wygrzmoconymi cepami, chrumkajcie trznadla gnidy. Tak was kopnę w dupe ze wam gówno kręgosłup połamie. Wy owsinogie kutafony, obsuwajcie wacława molestowane kocie zawory. Twarzowe zapłaciliście, że z takimi mordami popierdalacie? Zrobie wam z ryjów Perl Harbor wy pojebane patałachy. Strugajcie chopkacza i ciśnijcie bena gównogębne mastodonty. Pedofilskie końskie zwisy, pindajcie cyklona chujogłowe cebularze. Zrobie wam klotza na klate wy salcesony! Pucujcie torpede i miętolcie bździocha trędowate popierdoleńce jebane na "kopcu kreta". Myślicie że jak mieliście spięcie w inkubatorze to wszystko wam wolno? Tak was kopnę w dupe ze wam gówno kręgosłup połamie. Wy bezchujowce, macie grzyby na kutasach. Zrobie wam z ryjów składowisko odpadów toksycznych wy zasyfiałe zryte bażanty. Zropiałe spermosiorbacze, macie popierdolone w deklu worki po nawozach. Macie rozjechane autostrady zamiast dup wy toporem jebane szmaciarze z sierra leone. Jesteście skurwysyńskimi debilami. Targajcie bagietę i ciągnijcie drąga gównogębne niedopałki krematoryjne z dworca w zazibarze! Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce. Macie w dupach bank spermy wy zafajdane capy ze spuchniętymi jajcami. Zaraz wam wpierdole tak, że kreta wyciśniecie z tych swoich tłustych dup. Wy rozepchane wieprze, temperujcie patyka wygrzmocone kabany. Stara was kwasem karmiła za młodu że tacy pojebani jesteście? Wyglądacie jakbyście językiem czyścili chodniki z psich gówien wy zjebane przydupasy. Czemu sie schylacie po mydło w szatni męskiej?! Zrobie wam z mord origami wy srakojebne mutanty. Strugajcie chopkacza wypatroszone kurwiczepki walone w kakao przez mutanta. Jak byliście mali to was w betoniarce kołysali na lewych obrotach. Wyglądacie jakbyście spierdolili z wiadra podczas skrobanki wy eunuchy. Przerżnięte fraglesy, w podniebienie merdane przez brata pedała. Macie ryje jak pinokio po inwazji termitów. Wyglądacie jakbyście wsadzali sobie palce w dupsko wy zaspermione świniopasy. Pchajcie flaminga ciulate pampersy. Macie grzyby na fiutach wy obszczymordy. Ile trzeba było waszym starym śniegu w pizdy napchać żeby ulepić takich bałwanów? Zajebie wam w te kurwa głupie ryje, aż się porzygacie komunijnym bigosem. Zrobie wam z mord origami. Wali wam z ryja jak bufetowej spod pachy. Targajcie mumina śmierdzące psie bolce zerżnięte w dupe przez zrytego bażanta. Wy zmutowane paszczury, wąchajcie chuja trędowate psie pyty. Wyglądacie jakbyście codziennie żarli parujące kloce wy zaspermione napletki wycwelonego dzika! Miękkim chujem jesteście robieni okurwieńcy pierdoleni. Macie ryje jakby was w dzieciństwie z procy karmili wy wyjebane cipolągi z dworca centralnego. Zrobie wam z ryja parking dla ciężarówek. Niech wam sie skurwi ta którą najbardziej kochacie i tasujcie dżordża wykastrowane trabancie tłoki. Skutasione rodzyny z dupy, kulajcie smara niedomyte końskie odchody. Jesteście jebanymi przez stado
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001-2003 phpBB Group
Theme created by
Vjacheslav Trushkin
Regulamin